Kancelaria Adwokacka Cejrowski
Kancelaria Adwokacka TCZEW
ul. Słowackiego nr 5/3
Kancelaria Adwokacka GDAŃSK
ul. Latarniana nr 1
Kancelaria Adwokacka STAROGARD GDAŃSKI
ul. Wodna nr 8
Copyright © 2024 Kancelaria Adwokacka Cejrowski – Adwokat Tczew | Instagram
Porady prawne
Pozostałe wpisy
Uporczywe nękanie (stalking) – kompleksowa analiza art. 190a k.k. w praktyce prawa karnego
Wprowadzenie do Kodeksu karnego przepisu penalizującego uporczywe nękanie stanowiło przełom w ochronie wolności osobistej jednostki. Przed 2011 rokiem organy ścigania mogły reagować jedynie „po kawałku”, korzystając z groźby karalnej, zmuszania, złośliwego niepokojenia czy naruszenia miru domowego. Problem polegał jednak na tym, że wiele zachowań szczególnie dotkliwych dla ofiary – jak uporczywe pisanie wiadomości, śledzenie czy natarczywa obecność – nie wypełniało znamion żadnego z istniejących typów. Dopiero wyodrębnienie art. 190a k.k. pozwoliło traktować całe sekwencje zachowań jako jeden proces naruszający wolność pokrzywdzonego.
Pojęcie nękania pojawiło się w polskim prawie już wcześniej – za sprawą definicji mobbingu w Kodeksie pracy. Ustawodawca wskazał tam na uporczywe i długotrwałe działania mające na celu poniżenie pracownika lub wyeliminowanie go z zespołu. Konstrukcja ta ujawniła problem: wiele zachowań destrukcyjnych, choć niejednokrotnie pozornie neutralnych, staje się szkodliwych dopiero przez swoją powtarzalność. To właśnie ta logika – dostrzeżenie „sumującej się” dolegliwości – była fundamentem późniejszej kryminalizacji stalkingu.
Głównym dobrem chronionym przez art. 190a k.k. jest szeroko rozumiana wolność jednostki. Ustawodawca akcentuje zarówno wolność „od” (np. od nachodzenia, strachu, agresywnego kontaktu), jak i wolność „do”, czyli prawo do spokojnego, nienaruszonego życia prywatnego. W tle chronione są także: zdrowie psychiczne, nietykalność cielesna, tajemnica korespondencji, poczucie bezpieczeństwa oraz stabilność życia prywatnego.
Ustawodawca nie zdefiniował wprost pojęcia „nękania”, co otwiera przestrzeń dla wykładni. W literaturze przyjmuje się, że nękanie to powtarzalne zachowania wywołujące u ofiary niepokój, utrapienie, frustrację, poczucie zagrożenia lub dyskomfort. Kluczowy element to wielość działań – pojedyncze zachowanie co do zasady nie wystarczy.
Jeszcze większe kontrowersje budzi pojęcie „uporczywości”. Uporczywość ma charakter zarówno obiektywny, jak i subiektywny: sprawca kontynuuje działania mimo świadomości, że są one niepożądane. Nie istnieje żaden minimalny „termin” ustawowy – w praktyce uporczywość może zostać rozpoznana po kilku dniach intensywnego nękania albo po kilku miesiącach, jeśli działania są rozłożone w czasie. Próby ustalenia sztywnych parametrów – jak minimum 30 dni i minimum 10 czynów – słusznie uznaje się za sztuczne i sprzeczne z istotą przepisu.
Art. 190a k.k. obejmuje nie tylko nękanie bezpośredniego adresata, ale również osoby dla niego najbliższe w rozumieniu art. 115 § 11 k.k. Nie każda osoba emocjonalnie bliska – jak niemieszkająca razem narzeczona – musi mieścić się w tej definicji. Sporne pozostaje także ujęcie związków partnerskich, zwłaszcza jednopłciowych – część doktryny włącza je do katalogu osób najbliższych, część pozostaje sceptyczna. Jednocześnie przepis zapewnia szeroką ochronę, pozwalając penalizować działania „pośrednie”, których celem jest wywarcie presji na faktyczną ofiarę.
Choć stereotypowo stalking kojarzy się z aktywnymi działaniami – śledzeniem, telefonowaniem, wysyłaniem wiadomości – w praktyce nękanie może polegać również na zaniechaniu. Przykładem może być uporczywe niewykonywanie obowiązków wobec pokrzywdzonego: brak odbioru śmieci, niesprzątanie części wspólnych, niewykonywanie koniecznych napraw. Nękanie może być też pośrednie – realizowane przez osoby trzecie, np. poprzez zamawianie usług na nazwisko ofiary, wzywanie służb pod jej adres czy generowanie sytuacji konfliktowych.
Przestępstwo ma charakter materialny – konieczne jest wystąpienie skutku. Ustawodawca przewiduje kilka jego postaci: poczucie zagrożenia, poniżenie, udręczenie lub istotne naruszenie prywatności. Tak szeroka konstrukcja wynika z praktyki, ponieważ skutki nękania bywają różnorodne. W części przypadków ofiara reaguje strachem, izolacją społeczną, zmianą trybu życia. W innych – choć nie odczuwa lęku – musi znosić poważne, uporczywe ingerencje w życie prywatne.
To jedno z najtrudniejszych do uchwycenia znamion. Naruszenie prywatności musi być obiektywnie poważne, a nie jedynie subiektywnie nieprzyjemne. W doktrynie proponuje się stosowanie testu „rozsądnego obywatela” – czy osoba rozsądna, znajdująca się w sytuacji pokrzywdzonego, uznałaby dane działania za poważną ingerencję? Naruszenie prywatności następuje już w momencie wkroczenia w jej sferę (np. poprzez nagrywanie), a nie dopiero wtedy, gdy sprawca wykorzysta materiał. O istotności decydują przede wszystkim częstotliwość i sposób działania. Jest to ściśle powiązane z pojęciem uporczywości – uporczywe naruszanie prywatności niemal zawsze będzie naruszeniem istotnym.
Art. 190a § 1 k.k. to przestępstwo umyślne. Znamiona dotyczące zachowania sprawcy i uporczywości powinny być objęte zamiarem bezpośrednim – sprawca chce kontynuować działania. Natomiast skutek (np. poczucie zagrożenia lub poniżenie) może być objęty zarówno zamiarem bezpośrednim, jak i ewentualnym – wystarczy, że sprawca przewiduje możliwość wywołania takiego efektu i się na to godzi. Cel działania nie ma znaczenia – możliwe jest nawet działanie motywowane emocjami, zazdrością czy chęcią kontaktu, jeśli obiektywnie narusza wolność ofiary.
Art. 190a § 2 k.k. penalizuje podszywanie się pod inną osobę poprzez wykorzystanie jej danych, wizerunku lub innych informacji umożliwiających identyfikację, jeżeli z tego wynika szkoda majątkowa lub osobista. Przedmiotem ochrony jest tożsamość osoby fizycznej. Nie można podszywać się pod podmiot zbiorowy ani osobę zmarłą – przepis chroni wyłącznie osoby żyjące.
Istotna zmiana nastąpiła w 2022 roku. Przestępstwo zyskało charakter materialny – szkoda musi rzeczywiście nastąpić. Jednocześnie zrezygnowano z wymogu działania „w celu” wyrządzenia szkody. Obecnie przestępstwo może być popełnione nawet w zamiarze ewentualnym, co znacząco ułatwia jego stosowanie i eliminuje problemy dowodowe.
Typ kwalifikowany przewiduje odpowiedzialność za sytuację, w której nękanie lub podszywanie się prowadzi do targnięcia się pokrzywdzonego na własne życie. Skutek nie musi zakończyć się śmiercią – już podjęcie próby jest wystarczające. Jednocześnie mamy tu do czynienia z tzw. winą kombinowaną: umyślność co do nękania i nieumyślność co do skutku. To konstrukcja analogiczna do znęcania się z art. 207 § 3 k.k.
Typy podstawowe z § 1 i § 2 wymagają wniosku pokrzywdzonego, co pozostawia mu autonomię w podejmowaniu decyzji o ściganiu. Typ z § 3 jest ścigany z urzędu – ochrona życia ma charakter nadrzędny.
Przepis często występuje w zbiegu z innymi czynami: groźbą karalną, naruszeniem miru domowego, przestępstwami przeciwko mieniu, zniesławieniem, zniewagą, przestępstwami dotyczącymi ochrony danych osobowych czy wiarygodności dokumentów. Zwykle art. 190a k.k. konsumuje łagodniejsze czyny, gdy stanowią one element jednego procesu nękania.
Praktyka organów ścigania pokazuje, że większość spraw dotyczy relacji intymnych lub rodzinnych. Najczęściej sprawcą jest były partner, który nie akceptuje zakończenia związku. Częste formy nękania to: wielokrotne telefony, wiadomości o dowolnej porze, śledzenie, próby wymuszania kontaktu, pojawianie się pod domem. Typowy sprawca to mężczyzna w wieku 20–40 lat, wcześniej niekarany. Typowa ofiara – kobieta. Statystyki potwierdzają, że art. 190a k.k. jest przepisem intensywnie stosowanym i odpowiada realnej potrzebie społecznej.
Art. 190a k.k. stanowi dziś podstawę prawną do zwalczania uporczywego nękania w różnych formach, także tych wykorzystujących nowe technologie. Mimo pewnej nieostrości pojęć – jak „nękanie”, „uporczywość”, „istotne naruszenie prywatności” – przepis ten zapewnia szeroką i elastyczną ochronę. Kluczowe jest jednak odpowiedzialne stosowanie go przez organy ścigania i sądy – tak, aby chronić ofiary, ale jednocześnie unikać nadmiernej ingerencji w sytuacjach, które nie osiągają stopnia społecznej szkodliwości wymaganej przez prawo karne.